Zetknięcie się mas sprężystych

Gdy kula sprężysta K, uderzą, w ścianę nieruchomą AB prostopadle, odskakuje od niej po tej samej linii prostopadłej; jeżeli uderzy w nią ukośnie, jak np. kula P w kierunku PS, tak, że kierunek jej padania, utworzy ze ścianą kąt ostry PSB, wówczas odskoczy w stronę przeciwną pod takim samym nachyleniem względem ściany, w kierunku SP1. tak, że kąt P1SA – kątowi PSB; gdyby ta kula uderzyła w ścianę w kierunku TS, odskoczyłaby po linii ST1, tworzącej kąt T odbicia T1SA, równy kątowi padania TSB. Stąd prawo: Kęt odbicia równa się kątowi padania i leży z nim w jednej płaszczyźnie. Gdy kula sprężysta uderzy w drugą kulę sprężystą, mającą tę samą masę i będącą w spokoju, w kierunku ku środkowi kuli, natenczas zatrzymuje się i pozostaje w spoczynku, lecz kula uderzona, zostaje przez to wprowadzona w ruch z tą samą prędkością (przejmuje od uderzającej cały jej ruch). Jeżeli uderzy w nią bocznie (mimośrodkowo), powstaje oprócz postępowego, ruch wirowy kul. Gdy kula sprężysta uderzy w szereg takich samych kul, przylegających do siebie, wzdłuż ich kierunku centralnie, wszystkie pozostają w spokoju, oprócz ostatniej, która z szeregu odskoczy z prędkością, jaką miała kula uderzająca. Można odnośne prawo wykazać doświadczalnie w sposób prostszy: połóżmy na gładkim stole szereg jednakowych monet, przylegających do siebie, jedna za drugą w linii prostej, przytrzymując palcem przedostatnią z prawej strony; gdy ostatnią odsuniemy i nagle uderzymy nią w środek przytrzymywanej przedostatniej, pozostaną wszystkie w spokoju, oprócz pierwszej z lewej strony, która odskoczy. Ruch więc szerzy się przez wszystkie, nie poruszając ich z miejsca i udzielając się tylko tej, która ma wolną przed sobą drogę.