Termometr cz. 6
Do najgorszych należy: drzewo, słoma, siano, wełna, bawełna, puch, powietrze, śnieg i t. d., w ogóle ciała porowate, puszyste, zawierające w sobie dużo powietrza. Domy budujemy ze złych przewodników, aby ciepło nie przechodziło przez ich ściany.
Odzież robimy również ze złych przewodników (materiały roślinne i zwierzęce), aby ciepło naszego ciała nie przedostawało się łatwo na zewnątrz lub odwrotnie; futro czy kołdra grzeją nas nie dlatego, żeby same miały być ciepłe, lecz że są złymi przewodnikami ciepła, więc nie wypuszczają na zewnątrz, ciepła naszego ciała. Wydaje się nam pozornie, że klamka metaliczna jest zimna, dywan – ciepły, jakkolwiek wszystkie ciała martwe, mają jednakową temperaturę (taką, jak otaczające powietrze); pochodzi to stąd, że ciepło naszej ręki łatwiej przechodzi w metal, jako dobry przewodnik, niż w tkaninę. Kora drzewa, oddaje drzewu taką samą usługę, jaką nam odzież; drzewka młode owijają ogrodnicy na zimę słomą. Śnieg, jako zły przewodnik, leżąc na polu zabezpiecza zasiewy od zamarzania. Na zimę wstawiamy okna podwójne; unieruchomiona między niemi warstwa powietrza, jest złym przewodnikiem ciepła. Dobrych przewodników używamy na kotły, garnki itp, aby łatwo przepuszczały ciepło z płomienia do wody. Piece żelazne ogrzewają się znacznie prędzej, niż kaflowe, lecz też prędzej osty gają, dlatego wolimy kafliwe, tj. zrobione z gorszego przewodnika, wolniej przepuszczającego ciepło.