Prawa spadku ciał cz. 1
Ale 10 razy większą masę powinna przecież ziemia 10 razy silniej przyciągać, czemuż więc, większa masa spada tak samo prędko, jak mniejsza? Otóż właśnie w tym, że wszystkie masy spadają z jednakową prędkością, mamy dowód, że większa masa jest tyleż razy silniej przyciągana, ile razy jest większa. Gdy bowiem dwom masom, z których jedna jest 10 razy większa od drugiej, mam nadać jednakowe prędkości, muszę większą pchnąć, czy pociągnąć, siłą 10 razy większą. Skoro więc wszystkie masy spadają na ziemię z jednakową prędkością, to oczywiście większe są przyciągane przez ziemię siłą tyle razy większą, ile razy same są większe. Mamy tu więc znów dowód na poznane już prawo, że ciążenie ma się w stosunku prostym do mas.
Przekonaliśmy się przeto, że wszystkie ciała niepodparte spadają na ziemię w kierunku pionowym Z jednakową prędkością. Lecz jaka to jest prędkość. Ścisłe pomiary i obliczenia wykazały, że ciało na ziemi, bez względu na jego ciężar i na wysokość, z której spada, o ile tylko spada swobodnie (t. j. nie jest rzucone, nie działają na nie inne siły, czy przeszkody), przebiega:
w ciągu pierwszej sekundy 5 metrów (= 5×1)
w ciągu drugiej sekundy 15 metrów (=5×3)
w ciągu trzeciej sekundy 25 metrów (=5×5)
w ciągu czwartej sekundy 35 metrów (=5×7)
w ciągu piątej sekundy 45 metrów (=5x 9)
a więc z każdą sekundą przebiega drogę coraz dłuższą, czyli jego ruch się przyspiesza i przyspiesza jednakowo o 10 metrów na sekundę; powiadamy, że biegnie ruchem przyspieszonym i że przyspieszenie wynosi 10 m na sekundę. To przyspieszenie nazywamy przyspieszeniem ziemskim; oznaczamy je literą g. (W rzeczywistości g wynosi nie całe 10 m, lecz tylko 9,81 m na sekundę).